Łapacza snów cd., witraż i...
11 sierpnia zaczęliśmy od zajęć z Anią z rękodzieła.
Ponieważ w czwartek wybieramy się na wystawę witrażu, obejrzeliśmy prezentację i krótki film o tym, jak powstaje witraż, jaka jest jego historia, jakie techniki stosuje się przy jego tworzeniu. Będziemy mieli pojęcie, na co patrzymy
.


Potem pletliśmy dalej nasze łapacze snów. Skończyliśmy etap przywiązywania sznurków do obręczy, za tydzień dalej pracujemy nad tym projektem.

Samopomoc koleżeńska :-)


Ewa tka - przeplata sznurki między sznurkami :-)
Na zajęciach z tożsamości lokalnej skończyliśmy wspominki z PRLu. Przypomnieliśmy sobie, jak pachniała Pani Walewska i Być może..., dlaczego wszyscy "zabijali się" o Zielone Jabłuszko.

Poznaliśmy tajemnice zaklęte w naszych imionach, a następnie "wybraliśmy" się poza Toruń.

Troszkę historii, troszkę geografii, czyli dlaczego torunianie uciekają na przedmieścia i jakie ma to skutki dla centrum Torunia, dla przyrody wokół miasta i gospodarek gmin ościennych.


Przy wsparciu Lokalna Grupa Działania "Dla Miasta Torunia"
#Fundusze UE