Jak się pisze scenariusz z życia wzięty?
Dzisiaj grupa teatralna rozwijała swoją kreatywność. Przynieśliśmy zdjęcia rodzinne, opisywaliśmy je (lub rysowaliśmy), opowiadaliśmy o osobach na nich widocznych.

Danusia nie miała zdjęcia, ale wykazała się zdolnościami rysunkowymi, by opowiedzieć swoją historię :-)

Kolejne zadanie polegało na tym, by połączyć historię wybranej osoby ze zdjęcia w jedną opowieść dwóch lub trzech osób.





A nasza wspólna opowieść? Oczywiście Klub Seniora TKKF. 


Możemy powiedzieć, że tworzyliśmy scenariusze. 

Przy wsparciu Lokalna Grupa Działania "Dla Miasta Torunia"